Katarzyna Gurbacka
Dietetyk
Promotor Zdrowego Odżywiania
Autorka planu diety oczyszczającej Vital Detox
Jak odkwasić organizm domowym sposobem?
Możesz sobie wierzyć lub nie, ale zakwaszony organizm nie pracuje prawidłowo. Kiedy codziennie spożywasz jedzenie, które zakwasza Twoje ciało, organizm stara się zneutralizować działanie tych 
kwasów, ale ciągła neutralizacja nadmiaru kwasów prowadzi do stanów zapalnych, nad-aktywności systemu odpornościowego, przerostu candida. Przez to mogą wystąpić zaparcia, problemy trawienne, grzybica, uczucie pełności, wzdęcia.
Również pojawiają się napady głodu, trudności w odchudzaniu, napady „głodu słodyczowego”. Oprócz tego organizm jest osłabiony, częściej zapada na infekcje, pojawiają się bóle głowy, złe samopoczucie, senność, brak energii, trudno zwalczyć infekcje wirusowe i grzybicze. To pierwsze sygnały do zmian…
Nawet jeśli teraz nie masz takich objawów, a spożywasz spore ilości cukru, mięsa, białego pieczywa, nabiału, kawy, herbaty, to w najbliższej przyszłości mogą się pojawić problemy ze zdrowiem.
Ciekawe jest to, że aby osiągnąć właściwe pH i zdrowie, nie musisz się poświęcać, ani robić dziwnych rzeczy.
POPULARNE: Ten napój „odkwasza” lepiej niż woda z cytryną
Poziom pH możesz zbadać kupując w aptece zwykły papierek lakmusowy. Jeżeli pH moczu jest niższe od 6.8, stan twojego organizmu wskazuje na ukryte zakwaszenie tkanek. To znaczy, masz mało alkalicznego roztworu buforowego, tj. dwuwęglanu potasu, sodu, wapnia i magnezu, za to duże ilości kwasów pochodzenia białkowego takich jak kwas azotowy, fosforowy, siarkowy i moczowy (stąd np. mogą się pojawić także bóle stawów czy dna moczanowa). Idealne pH to 7,365. Możesz z łatwością to osiągnąć, stosując te proste zasady.
5 kroków do odkwaszenia organizmu i przywrócenia dobrego pH
1. Jedz zielone
Najwięcej żywności zasadowej znajduje się w zielonych liściastych warzywach. Zawierają one najwięcej witamin, minerałów i składników odżywczych, które mają właściwości alkalizujące.
Wszystko co ma kolor zielony i pochodzi z roślin. Jedz codziennie szpinak, rukolę, kapustę i inne odmiany sałaty (z wyjątkiem lodowej-bo ta jest noc nie warta), jarmuż, szczypiorek. Do tego inne zielone warzywa: avocado, paprykę, zielony groszek, bób, ogórki. Świetne są też algi jak spirulina, chlorella, młody jęczmień, które świetnie sprawdzają się w koktajlach. Jedz każdą zieloną żywność, bo tam znajduje się cenny chlorofil.
2. Pij zdrowo
Wiem, że wiele osób, które maja problemy z wagą i problemy ze zdrowiem pije spore ilości kupnych słodkich napojów i soków i tych gazowanych słodkich typu cola. Niestety, te produkty mocno „odwadniają” organizm i szkodzą zdrowiu. Wszystkie toksyny, chemia z jedzenia pozostaje w organizmie i krąży wraz z krwią. Stąd np. bóle głowy, spuchnięta twarz, opuchnięte nogi.
To naprawdę ważne, aby dobrze nawodnić swój organizm. Nie jest to wcale trudne. Wystarczy pić około 8 szklanek dobrego picia w ciągu dnia. Pij wodę źródlaną, naturalne soki owocowe i warzywne świeżo przygotowane, ziołowe i owocowe herbatki.
Dzień zacznij od szklanki wody z cytryną, a nie od kawy czy mocnej herbaty. To będzie dobry, „odkwaszający” początek dnia. Możesz też, codziennie przed każdym posiłkiem wypić wodę z octem jabłkowym, który działa alkalizująco, może nawet bardziej niż woda z cytryną. To naprawdę nie jest trudne do zrealizowania. Jeśli cały dzień nie ma Cię w domu, przygotuj ziołowe herbatki w termosie i zabierz ze sobą. To teraz także szalenie modne!
3. Jedz zdrowe tłuszcze
Unikaj tych rafinowanych margaryny i olejów. Znajdują się one także w wielu potrawach jak: gotowych słodyczach, gotowych potrawach, potrawach smażonych. Po co to jesz!
Używaj zdrowych tłuszczy, które mają spore ilości i właściwe proporcje kwasów omega 3. Czy wiesz, że omega 3 jest znany jako „niezbędny” kwas tłuszczowy, ponieważ nasz organizm nie może go sam wytworzyć. To dlatego Ty musisz go dostarczyć wraz z pożywieniem.
Zdrowy tłuszcz nie szkodzi. Powiedziałabym nawet, że leczy. Dostarcza dużo energii, przywraca dobre trawienie, skóra jest gładka i zdrowa, mózg pracuje jaśniej.
Używaj nierafinowanych tłuszczy jak: oliwy z oliwek, oleju lnianego, oleju kokosowego. Czy wiesz, że olej kokosowy zawiera mnóstwo, bo nawet 90% nasyconych tłuszczy. Filipińczycy nazywali owoc kokosa „lekiem na wszystkie choroby”. Zawiera bardzo duże ilości kwasu laurynowego, który jest bardzo wartościowy dla organizmu. Kwas ten znajduje się także w mleku matki, które uznaje się za najzdrowsze jedzenie na świecie!
ZOBACZ TEŻ: Jak jeść więcej oleju kokosowego (przepisy na dania i jako kosmetyk)
4. Ogranicz nabiał, gluten i mięso.
Nie stawaj się jednak radykałem. Nie musisz od razu rezygnować z tych produktów. Po prostu je ogranicz. Żywność zawierająca białą mąkę, serwatki, mleko w proszku, mięso, mleko czy nabiał mają silne właściwości zakwaszające organizm. Dowiedziono nawet, że mleko krowie, zwiększa zachorowalność na nowotwory, szczególnie raka jajnika, raka piersi i raka prostaty. Powoduje anemię, osteoporozę i kamienie nerkowe. Czy mleko jest naprawdę takie zdrowe?
Już nawet zamiana mleka krowiego na mleko migdałowe, daje duże efekty. Spróbuj wypić szklaneczkę mleka migdałowego i zmierz sobie pH. Przekonasz się, że mam rację!
Podobnie gluten, który zakwasza organizm. Ale czym jest ten gluten?
GLUTEN to pewna substancja, która nadaje wypiekom puszystość, miękkość i elastyczność. To dzięki niemu bułki są mięciutkie i puszyste. Jest jednym z najbardziej szkodliwych dla zdrowia białek, a to dlatego, że zawiera SZKODLIWE dla człowieka składniki. Współczesna pszenica to nie to samo zboże co jeszcze 70 lat temu. Nowoczesna pszenica może wytworzyć aż 23 788 unikalnych rodzajów białek!
Nawet naukowcy i genetycy, nie są w stanie przewidzieć, jaki wpływ na zdrowie mają te modyfikacje i taka ilość sztucznie wytworzonych białek.
Czy wiesz, że pszenica, broni się przed szkodnikami, pewnym związkiem o nazwie aglutynina.Jest to niezwykle toksyczny pszenny gen, który ma siać śmierć wszystkim larwom i grzybom niszczącym plony. Największe stężenie aglutyniny, znajduje się w kiełkach pszenicy. Wielu ludzi uważa je za bardzo zdrowe, tymczasem, aglutynina bezpośrednio wpływa na cały nasz organizm.
- Wzmacnia wpływ insuliny na komórki tłuszczowe (przez co łatwo nam utyć), wywołuje reumatoidalne zapalenie stawów, powoduje nieszczelność jelit, może je też uszkodzić.
- Wywołuje celiakię i nasila jej działanie.
Jeśli zrobisz sobie 2-3 razy w tygodniu dzień bezmięsny, bez nabiałowy i bezglutenowy, nic Ci się nie stanie. Wyjdzie Ci to tylko na zdrowie. Tym bardziej, że jest mnóstwo pysznych przepisów bez glutenu, nabiału czy mięsa. Internet aż „pęka w szwach” od tych przepisów. Korzystaj z tego!
5. Nie stresuj się!
Wiem, że ten krok, trudno jest wykonać, bo stres towarzyszy nam wszędzie. Warto jednak pomyśleć, jak go zminimalizować, bo stres jest groźny.
Kiedy się stresujemy, nasz organizm wytwarza kortyzol, hormon, który ma za zadanie przygotować nas do ucieczki albo walki. Wówczas nasz organizm skupia się tylko na tej jednej funkcji-przetrwać, za wszelką cenę. „Zaniedbuje” przy tym inne ważne funkcje np. układu trawiennego, rozrodczego, endokrynologicznego, procesy odnowy i wzrostu, tłumiąc ich działanie. Wówczas nic nie pracuje tak jak powinno.
Istnieje wiele badań, które potwierdza, że stres, to największy wróg zdrowia i szczupłej sylwetki. Mój ulubiony sposób na „odstresowanie się” to RUCH. Zawsze działa. Idź na spacer, na rower, popływaj, pobiegaj. To ważne.
Zobacz też:
