Chcesz nauczyć się dobrze jeść i zdrowo schudnąć, nawet 40 kg? Dołącz do wspaniałej społeczności, gdzie otrzymasz dopasowane do Ciebie plany jedzenia, przepisy i mnóstwo motywacji! Zapisz się dzisiaj!

 

Wokół wszyscy „trąbią” o tym, że nie można jeść białego pieczywa, bo gluten „zabija”, że cukier to „biała śmierć”, ale czy rozumiesz co się dzieje w Twoim organizmie,  kiedy zjesz chociażby kęs, jednego z tych produktów?

Nowe fakty na temat pszenicy pokazują, że może ona nie tylko ZABURZYĆ równowagę hormonalną i metabolizm, ale także może spowodować choroby serca, cukrzycę typu 2, Alzheimera, raka i wiele innych dolegliwości. Oto powody, dla których warto przestać ją jeść:

Powód nr 1-pszenica powoduje glikację (uszkodzenie) komórek, zakłóca reakcję naszego ciała na cukier, przyspiesza tycie, szybciej się starzejemy i zwiększa ryzyko cukrzycy.

Sprawa dotyczy glikozylacji…jej efektem są końcowe produkty zaawansowanej glikacji –(Advanced Glycation Endproducts, AGE) po angielsku AGE znaczy-starzeć się.
Te paskudne małe związki, powodują, że tkanki podtrzymujące skórę twardnieją co przyczynia się do pogorszenia ich stanu i uszkodzenia włókien skóry. Skóra stopniowo traci jędrność i elastyczność, pojawiają się zmarszczki. Tak samo ten proces działa na narządy, stawy, oczy, chrząstki czy układ nerwowy.  Pieczywo z mąki  pszennej, nawet tej pełnoziarnistej podnosi poziom cukru, tak samo jak zwykłe białe pieczywo.

Z pewnością wiesz, że produkty o wysokim indeksie glikemicznym powodują gwałtowny wzrost cukru we krwi a następnie gwałtowne wydzielanie insuliny. To z kolei powoduje cały łańcuch stanów zapalnych, które przyczyniają się do powstawania Alzheimera, chorób serca, otłuszczenia wątroby i cukrzycy. A co z pieczywem pełnoziarnistym? 

Oto jeden mało znany fakt, ukrywany zresztą przez wielkie koncerny spożywcze, które chcą, abyśmy wierzyły, że„pełnoziarniste” znaczy z d r o w e. Fakty są takie, że pszenica, nawet ta pełnoziarnista jest WYJĄTKOWYM rodzajem węglowodanów, który zawiera związek o nazwie Amylopektyna. Dowiedziono, że amylopektyna zawarta w pszenicy podnosi poziom cukru we krwi bardziej niż jakikolwiek inny węglowodan, nawet szybciej niż biały cukier! Nawet szybciej niż batonik snikers! Tak więc, nie ma znaczenia czy jest to zwykła pszenica, czy też pełnoziarnista.

Każde jedzenie na bazie pszenicy: bułki, bagietki, makarony (nawet durum), ciastka, powodują znacznie wyższy poziom cukru we krwi, niż po zjedzeniu innych węglowodanów. To oznacza, że im wyższy poziom cukru, tym szybciej się starzejemy, mamy więcej AGE-s.

Pewnie słyszałaś, że gluten (też zawarty w pszenicy) jest szkodliwy. I to prawda, ale bardziej szkodzą AGE-s niż gluten, po prostu mniej się o tym mówi, bo gluten brzmi lepiej, albo jest bardziej znany?

==>Przepisy na lepszy chleb, bez pszenicy

To tylko kolejny powód, do tego aby całkowicie wyeliminować ze swojej diety żywność zawierającą pszenicę, nawet tą pełnoziarnistą. Twoje ciało będzie starzeć się wolniej! Wyeliminowanie pszenicy z Twojej diety, spowoduje też natychmiastowy spadek wagi!  Średni spadek wagi to nawet 3 kg na tydzień!

Powód nr 2-pszenica zawiera gluten i inne szkodliwe związki

Ostatnio w mediach i prasie często słychać o glutenie, każda „celebrytka” jest na diecie bezglutenowej…okazuje się, że to nie tylko moda. Większość ludzi,  nie jest świadomych zagrożeń, jakie gluten wywiera na ich zdrowie.Żeby zmierzyć się z wrogiem, należy go dobrze poznać.

Czym właściwie jest gluten i czy go potrzebujemy?

Gluten to pewna substancja, która nadaje wypiekom puszystość, miękkość i elastyczność. Jest jednym z najbardziej szkodliwych dla zdrowia białek, a to dlatego, że zawiera 2 zabójcze dla człowieka składniki:

GLIADYNĘ, pszenne białko, które nasz przewód pokarmowy rozkłada na egzorfiny. Liczne badania wskazują, że egzorfiny są związkami morfinopodobnymi i działają jak narkotyki. To onenasilają apetyt, wywołują napady głodu, uzależniająod jedzenia chleba i innych wypieków. To one są winne temu, że spożywamy codziennie nawet o 400 kalorii więcej!  Osoby, które przestały jeść produkty z pszenicy, schudły średnio od 11,8 do 12,5 kg w ciągu 6 miesięcy.

AGLUTYNINĘ, to niezwykle toksyczny pszenny gen, który ma siać śmierć wszystkim larwom i grzybom niszczącym plony. Największe stężenie aglutyniny, znajduje się w kiełkach pszenicy. Wielu ludzi uważa je za bardzo zdrowe, tymczasem, aglutynina bezpośrednio wpływa na cały nasz organizm. Wzmacnia wpływ insuliny na komórki tłuszczowe ( przez co łatwo nam utyć), wywołuje reumatoidalne zapalenie stawów, powoduje nieszczelność jelit, może je też uszkodzić. Wywołuje celiakię i nasila jej działanie. Aglutynina jest bardzo odporna i niemal niemożliwa do usunięcia  z organizmu. Nasz organizm jej nie trawi. Nie niszczy jej ani gotowanie, ani pieczenie, ani żadna inna forma obróbki, ani fermentacji.

Pszenica wpływa na całe nasze życie. Zatruwa cały nasz organizm, a kiedy się jej pozbędziesz z diety odzyskasz zdrowie.

Powód nr 3-substancje anty-odżywcze i „mineralne blokery” zawarte w pszenicy

Trzecim powodem, dla którego pszenica nie jest dla Ciebie dobra, to to, że zawiera substancje anty-odżywcze, które mogą powodować u ludzi wiele nawet paznokciepoważnych dolegliwości. Jedną z tych substancji są fityniany, które blokują wchłanianie wielu cennych minerałów jak cynk, żelazo, mangan i wapń.

Jeśli na śniadanie jesz chleb albo bułki, potem pszenny obiadek, potem znowu coś pszennego na kolację, to zbyt duża ilość fitynianów, może spowodować niedobór minerałów w organizmie (czy masz białe plamki na paznokciach?).

Brak równowagi, wcześniej czy później prowadzi do wielu dolegliwości, problemów ze zdrowiem, ze skórą, w tym także brak efektów w odchudzaniu.

Oprócz fitynianów, pszenica zawiera inne substancje anty-odżywcze takie jak lektyny. Lektyny, powodują podrażnienie jelit. Stąd u osób wrażliwych, mogą pojawić się bóle brzucha, biegunki na przemian z zaparciami czy zbyt duża ilość gazów. To jeszcze jeden z powodów, dla którego warto ograniczyć, lub całkowicie wyeliminować pszenicę ze diety.
Zresztą nie ma w niej nic zdrowego, co jest nam „niezbędne” do życia, a ponieważ pszenica robi więcej złego niż dobrego … więc po co ją jeść?

Co proponuję w zamian? 

Pieczywo, wykonane ze zdrowej mąki bezglutenowej. Jest nią min.mąką gryczana. Dlaczego ją wybrałam? bo to mąka naturalnie bezglutenowa, łatwo dostępna i bardzo zdrowa.

Nie musisz całkowicie rezygnować z chleba, bo mam dla Ciebie LEPSZY CHLEB…poniżej przepis:

SUPER ENERGETYCZNY CHLEBEK Z CHIA

SKŁADNIKI

4 łyżki chia
4 łyżki ziaren słonecznika
4 łyżki ziaren dyni
4 łyżki płatków jaglanych ( może być mąka jaglana lub maka lub płatki gryczane)
2 łyżki mąki gryczanej (lub ziemniaczanej)
1 łyżka mąki konopnej (lub innej mąki bezglutenowej)

1 łyżka syropu klonowego ( może też być karob lub miód)

1/2 łyżeczki nasion czarnuszki (może być sezam)
1/2 łyżeczki różowej soli morskiej ( może być inna gruba, nieoczyszczona sól)

160 ml wody do zalania chia
200 ml wody

blacha o wymiarach 32 x 22cm

Jeśli blacha będzie mniejsza, chlebek będzie grubszy. Należy go wówczas piec nieco dłużej.

WYKONANIE

Nasionka chia zmielić w młynku i zalać ciepłą wodą, odstawić na około 20 minut. Powstanie z nich gęsty budyń. Formę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzać do 180 stopni.

Wszystkie pozostałe składniki wsypać do miski, dodać „budyń” z chia i wymieszać.
Ciasto przełożyć na blachę i łyżką, dokładnie „rozsmarować”. Piec około 25 minut w temperaturze 180 stopni. Wyjąć formę z piekarnika, przełożyć chlebek na kratkę, a kiedy ostygnie, pokroić.
Chlebek można przechowywać w lodówce nawet do 5 dni (u mnie znika po 2 dniach)

Chlebek z chia nie kruszy się, łatwo się go kroi i jest idealny na kanapki.

Więcej przepisów na bezglutenowe chlebki znajdziesz poniżej:

 

Wcale nie musisz jeść pieczywa pszennego, od teraz masz wybór.

Na następnej stronie, przeczytasz, jakie jeszcze są skutki uboczne jedzenia pszenicy. Jak wpływa ona na cholesterol, wysokie ciśnienie krwi, skórę, jak szybko przyspiesza starzenie się skóry i narządów. Kliknij na następną stronę i dowiedz się wszystkiego, co musisz wiedzieć o skutkach jedzenia pszenicy.