To musli zrujnuje Twój układ pokarmowy, zapcha jelita i doprowadzi do zaparć. W dodatku tuczy szybciej niż boczek!
Katarzyna Gurbacka-Dyplomowany dietetyk i promotor zdrowego odżywiania
Autor-bestsellera- odchudzającej książki kucharskiej Sekrety Odchudzania
[dropcap]S[/dropcap]klepowe granole, musli i crunche są dla mnie nie do przyjęcia. Wypełnione sztucznymi słodzikami, cukrem, przetworzonymi dodatkami, które tuczą np. pszenicą, płatkami kukurydzianymi. Są niezdrowe, a jedząc je tylko się tyje.
Poniżej skład jednych z reklamowanych i bardzo popularnych „zdrowych” płatków, na których można schudnąć w 14 dni. ( obietnice składane w kampanii reklamowej) Jak dla mnie nie ma na to najmniejszych szans. Wystarczy spojrzeć na skład. Na czerwono zaznaczyłam to co według mnie jest niezdrowe:
Chyba nawet dziecko jest w stanie zorientować się, że skład tego produktu nie jest zdrowy. Wystarczy spojrzeć na składniki.Pełno w nim cukru, sztucznych słodzików, oleju roślinnego (rafinowanego), spulchniaczy i konserwantów. Z ziaren zbóż, jest pszenica, która jest jednym z najbardziej niezdrowych i zmodyfikowanych zbóż. Mnóstwo ludzi ma po niej alergie, wzdęcia, biegunki lub zaparcia, a nawet bóle głowy.
Sztuczne są nawet te witaminy, które dodaje się w postaci proszku do masy, z której robione są te „zdrowe” płatki.
Każdy z tych składników jest wysoko przetworzoną chemią, która działa na nasz organizm jak toksyna.
A jak pewnie wiesz z innych moich wpisów, toksyny bardzo lubią kumulować się w tkance tłuszczowej, i tak jedząc te „zdrowe” płatki jesteśmy coraz grubsze!
Nie daj się i jedz tylko to co naturalne i to co dała nam Matka natura, a nie wytwory zakładów chemicznych i laboratoriów żywności.
Od dawna nie jem takich produktów, dlatego chciałabym i Ciebie zachęcić do lepszego odżywiania się i jedzenia naturalnych i zdrowych produktów. Dzięki temu można odzyskać zdrowie, można schudnąć i zachować idealną sylwetkę, bez diet, bez jedzenia ciągle tych samych produktów, i bez głodzenia się.
Oto przepis na domowe musli (granola), którą robię sama w domu.Od tego musli nie przytyjesz. Zawiera wyłącznie zdrowe i naturalne składniki, idealne aby schudnąć i zachować szczupłą sylwetkę.Przywraca prawidłowe wypróżnianie bo działa jak „miotełka”.
Jej przygotowanie nie zajmuje dużo czasu, w dodatku można ją wykorzystać w kilku daniach np. jako deser. Jest też idealną przekąską do pracy.
Z podanych składników wychodzi dość duża porcja, która starcza na tydzień dla całej 4 osobowej rodziny:)
Jest też tańsza niż gotowe musli ze sklepu.
Przepis na DOMOWĄ GRANOLĘ Kasi Gurbackiej
Składniki:
opakowanie płatków owsianych (250 gramów)
opakowanie migdałów w płatkach (100 gramów)
opakowanie orzechów laskowych (150 gramów)
opakowanie pestek dyni (150 gramów)
3 czubate łyżki naturalnego miodu
3 czubate łyżki sezamu
Wykonanie:
Wszystkie suche składniki wsypać do miseczki. Miód przelać do drugiej miseczki i dolać szklankę ciepłej wody około 250 ml. Dokładnie wymieszać aby miód dobrze się rozpuścił. Następnie przelać rozpuszczony miód do suchych składników. Dokładnie wymieszać.
Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia wyłożyć całą masę, można też lekko ją ugnieść łyżką.
Wstawić do piekarnika i piec w temperaturze 180 stopni przez około godzinę.
Ważne jest aby granolę co kilka chwil mieszać, ponieważ łatwo się przypala. Po upieczeniu powinna być chrupiąca.
Moja granola jest „średnio słodka”, można dodać do niej więcej lub mniej miodu, w zależności od upodobań.
Taka granola jest „bazą” do zrobienia bogatszego musli. Można do niej po upieczeniu dodać np. suszone owoce, a tuż przed podaniem także i świeże.
Można zjeść ją na śniadanie z jogurtem lub z mlekiem. Jest też świetna na deser, podana z owocami i jogurtem naturalnym.
*Ważne, aby pamiętać o tym, aby nie dodawać suszonych owoców do pieczenia, ponieważ spalą się i cała granola będzie gorzka.
*Druga rzecz o której należy pamiętać to to, aby mieszać ją dość często, aby jej nie przypalić.
Tak przygotowaną domową granolę można przechowywać kilka tygodni w szklanym słoiku.
Jeśli chcesz posmakować innych, zdrowych przepisów, znajdziesz je na następnej stronie:
