przepis na czekoladę z orzechami

Chcesz nauczyć się dobrze jeść i zdrowo schudnąć, nawet 40 kg? Dołącz do wspaniałej społeczności, gdzie otrzymasz dopasowane do Ciebie plany jedzenia, przepisy i mnóstwo motywacji! Zapisz się dzisiaj!

Kto nie, lubi czekolady! Ja ją uwielbiam. Jako dietetyk, staram się szukać sposobów na to, aby każde z dań, które jem i którymi karmię moją rodzinę było zdrowe. Nawet słodycze…Głęboko wierzę, że naturalne, proste jedzenie, bez chemii, konserwantów, barwników ma moc zdrowia, dlatego już od dawna nie jemy nic co zawiera:

-syrop glukozowy z pszenicy
-syrop-glukozowo-fruktozowy
-cukier
-uwodorniony tłuszcz roślinny (tłuszcze trans)
-sztucznych aromatów
-emulgatory
(jak lecytyna sojowa, która jest produktem ubocznym, w procesie „odgumowania” oleju sojowego. Robi się to przy użyciu rozpuszczalników i pestycydów)

KAŻDE słodycze ze sklepu, każda czekolada, ma przynajmniej 3 powyższe składniki. Nawet te drogie i te, które na opakowaniach mają zapewnienia, że zdrowe. Gotowanie w domu, jest fajne, bo zawsze wiesz, co znajduje się w Twoim jedzeniu. Dlatego weź zdrowie, we własne ręce. Pamiętaj też proszę, że takie jedzenie wcale nie musi być ani mdłe, ani nudne!

Domowa czekolada z orzechami jest mocno czekoladowa, pachnąca kokosami, kakaem i orzechami. Pycha…
Każdy składnik tej czekolady jest „super jedzeniem” od oleju kokosowego, po orzechy, pistacje, kakao, amarantus na słodkim syropie klonowym kończąc.

SKŁADNIKI

1/4 szklanki orzechów laskowych
1/4 szklanki migdałów
1 czubata łyżka niesolonych i obranych pistacji
2 czubate łyżki oleju kokosowego (lub 1/2 szklanki)
1/2 szklanki dmuchanego amarantusa
3 czubate łyżki ciemnego kakao bez cukru
1/2 szklanki syropu klonowego

WYKONANIE

Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, wsypać migdały i orzechy i wstawić do nagrzanego piekarnika na około 10 minut. Ważne, aby się nie przepaliły, bo czekolada wyjdzie gorzka. Mniej więcej po około 5 minutach, można wyjąć blachę i zamieszać orzechy. Proszę tylko uważać, bo będą bardzo gorące.

Po około 10 minutach wyjąć orzechy. Z laskowych można zdjąć skórkę, choć ja byłam bardzo leniwa, i tylko te, w których skórka „sama zeszła”m były obrane.

Odstawić, aby lekko ostygły i posiekać, w dowolne kawałki. Ja lubię kiedy w czekoladzie są duże orzechy, ale jeśli mają ją jeść także dzieci, lepiej posiekać orzechy na mniejsze kawałki.

W małym garnuszku rozpuścić olej kokosowy, dodać kakao i syrop klonowy. Dokładnie wymieszać, aby powstała gładka masa bez grudek.
Na blachę, w której będziemy przygotowywać czekoladę położyć papier do pieczenia. Wyłożyć na nią orzechy i nasionka amarantusa. Zalać masą czekoladową, odczekać aż delikatnie ostygnie i wstawić do zamrażarki na około godzinę. Po tym czasie można rozkoszować się jej słodko-czekoladowo-orzechowo-kokosowym smakiem…
Czekoladę należy przechowywać w lodówce, zawiniętą w pergamin. Jeśli nie zostanie wcześniej zjedzona, może poleżeć w lodówce nawet 2 tygodnie.

Przepis jest sprawdzony i smakuje nawet dzieciakom. Koniecznie musisz go wypróbować.

Jeśli szukasz innych „tradycyjnych” przepisów w zdrowszych wersjach, znajdziesz je na następnej stronie.

Może zainteresują Cię inne popularne wpisy:

Dieta slow_carb, czyli jak w 30 dni zgubić 10 kg!

7 powodów, aby spożywać olej kokosowy nawet codziennie (mój ulubiony to nr 2 i 6

Dlaczego lepiej nie jeść białego pieczywa, makaronu, ciasta i wszystkich wypieków zawierających mąkę pszenną (nawet tą pełnoziarnistą)?