Jak radzić sobie z celiakią, alergią na gluten i nietolerancją laktozy?
Jeśli cierpisz na bóle brzucha, wzdęcia i biegunki, prawdopodobni winowajcy to laktoza lub gluten. Lista objawów jest niestety dłuższa. Są wśród nich również zaparcia, kolki, nudności, nadpobudliwość lub stałe uczucie zmęczenia, opryszczkowe zapalenie skóry czy nawracające afty jamy ustnej i inne nieprzyjemne dolegliwości.
Nietolerancja laktozy, czyli cukru mlecznego, dotyka nawet 30 % naszej populacji, a celiakia oraz alergia lub nadwrażliwość na gluten – łącznie 10-25 % osób, u których występują podobne objawy.
- Przyczyny tych dolegliwości mogą być genetyczne, ale problemy z tolerancją glutenu i laktozy nabywamy również w efekcie różnych chorób i infekcji bakteryjnych lub wirusowych, a także – niestety – w wyniku kuracji antybiotykami czy niesterydowymi lekami przeciwzapalnymi, jak choćby popularna aspiryna – mówi Małgorzata Chylewska, dietetyk LightBox.pl, firmy oferującej dietę bezglutenowo-bezlaktozową z certyfikatem Polskiego Towarzystwa Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej.
- Warto dodać, że te dwie grupy nietolerancji często idą w parze, a to dlatego, że problemy umiejscowione są w jelitach i polegają na uszkodzeniu, a nawet zaniku kosmków jelitowych błony śluzowej jelita cienkiego i upośledzeniu wydzielania enzymów trawiennych. Nietolerancja laktozy wiąże się z brakiem laktazy, czyli enzymu niezbędnego do jej trawienia i może, choć nie musi, być efektem celiakii – tłumaczy Małgorzata Chylewska.
Nieleczona celiakia podobnie jak pozostałe postacie nietolerancji glutenu, a także nietolerancja laktozy mogą prowadzić do bardzo poważnych schorzeń i znacznie obniżyć jakość życia. Ale jest też dobra wiadomość – można im zapobiec lub skutecznie sobie z nimi radzić za pomocą odpowiedniej diety.
Dieta bezglutenowa wyklucza produkty zawierające białka zbóż: pszenicy, żyta, pszenżyta, jęczmienia i owsa. Jej ułożenie i stosowanie może więc wydawać się proste, jednak trzeba się zmierzyć z kilkoma wyzwaniami.
- Pierwsze, to że w typowej polskiej diecie gluten jest składnikiem występującym bardzo często, poczynając od chleba, przez makarony czy kasze, kończąc na wszelkich wypiekach na bazie mąki, jak lubiane drożdżówki, ciasta i herbatniki.
- Drugie, to że gluten jest również w produktach, w których się go nie spodziewamy, np. w przetworach mięsnych, koncentratach, majonezach, musztardzie, przyprawach ziołowych, a nawet suszonych owocach.Wynika to np. z dodawania do wielu produktów skrobi modyfikowanej z pszenicy. Na domiar złego, nawet produkty naturalnie bezglutenowe, jak np. kasza gryczana czy jaglana, mogą być zanieczyszczone glutenem, bo w tym samym zakładzie produkcyjnym używa się mąki. Stosowanie diety bezglutenowej jest więc o tyle uciążliwe, że studiowanie etykiet wszystkich produktów spożywczych jest bardzo czasochłonne, wiele lubianych produktów staje się „zakazanych”, a jedzenie poza domem wymaga dużej ostrożności.
Analogicznie jest z dietą bezlaktozową. Mleko, sery, jogurty i inne przetwory mleczne to również popularne w polskiej diecie produkty, występujące przy tym w wielu przepisach kulinarnych. W dodatku mleko w proszku czy serwatka mleczna i maślanka w proszku są częstymi dodatkami do przetworzonych produktów spożywczych.
– Największym wyzwaniem jest jednak bilansowanie diety – uważa Małgorzata Chylewska, dietetyk LightBox.pl. – Ważne jest przecież, aby pokrywała ona zapotrzebowanie nie tylko na energię, ale również na wszystkie niezbędne składniki pokarmowe, w tym deficytowe w produktach bezglutenowych witaminy z grupy B oraz składniki mineralne – żelazo, magnez, selen i mangan. Nie można też dopuścić do niedoborów białka, wapnia, witaminy D, cynku, a także pogłębić deficytu witamin B2, B12, D3 i magnezu na skutek eliminacji produktów mleczarskich – wyjaśnia Małgorzata Chylewska.
Na szczęście przemysł spożywczy coraz bardziej dostrzega potrzeby ludzi cierpiących na nietolerancje pokarmowe. Można więc kupić już nie tylko bezglutenowe pieczywo i makaron, ale także ciasta, przetwory spożywcze i mąki, które pozwalają na bezpieczne komponowanie diety.
Kilka firm oferuje również produkty bezlaktozowe, z dodanym enzymem, które mogą być bezpiecznie spożywane przez osoby z nietolerancją laktozy. Dzięki temu eliminacja mleka z diety przestaje być konieczne.
Warto więc albo skorzystać z pomocy dietetyka i następnie pod jego kierunkiem samodzielnie robić zakupy i przygotowywać sobie potrawy, albo zamówić catering dietetyczny, wybierając dietę bezglutenowo-bezlaktozową. To drugie rozwiązanie wiąże się co prawda z większymi kosztami, ale oszczędność czasu przy restrykcyjnej diecie, wymagającej czasochłonnych zakupów, będzie olbrzymia. Nie do przecenienia jest też możliwość jedzenia urozmaiconych, świeżych i dopracowanych posiłków.
Przykładowy jadłospis diety bezglutenowo-bezlaktozowej LightBox.pl
śniadanie: ryżanka z kurkumą, prażone jabłko z cynamonem, warzywa
II śniadanie: zupa z kurek
obiad: stek Salisbury ze słonecznikiem w sosie pieprzowym, groszek zielony, kasza jaglana
podwieczorek: pudding waniliowy z pomarańczą
kolacja: briam (potrawa grecka z warzyw), pasta fava, pieczywo bezglutenowe