Jeśli chcesz schudnąć, to jedyną słuszną drogą jest zmiana nawyków żywieniowych. Możesz to zrobić w Klubie Kasi, dołącz też do naszej społeczności, specjalnej grupy na Facebooku, gdzie nawzajem się wspieramy, wymieniamy przepisami i działamy!
Każdy z nas wie, że aby schudnąć na stałe musi zmienić nawyki żywieniowe. Innego sposobu nie ma…chyba, że ktoś wpędzi się w jakąś chorobę, czego nikomu nie życzę.
Według mnie, współczesne poradnictwo żywieniowe to całkowita porażka, mówi się o tym, aby unikać, takich składników jak cukier, tłuszcze trans, tłuszczów nasyconych, masła, mięsa wołowego i smażonych potraw. Wszędzie tylko słuchać, „nie jedz tego”, „unikaj tego”, „to jest za tłuste”, „to ma dużo kalorii”, „jedz produkty o obniżonej kaloryczności”. Zwariować można!
Domyślam się, że idą za tym dobre intencje, jednak według mnie, to nie pomaga, a raczej jeszcze bardziej denerwuje i wprowadza niepotrzebny stres i tak już zirytowanych ciągłym odchudzaniem osób.
Moim klientom zawsze radzę, aby skupić się na tym, jakie jedzenie włączyć do swojej diety, a nie na tym, aby czegokolwiek unikać. I to podejście sprawdza się w 100%. ZAWSZE.
Oto 6 sprawdzonych wskazówek, po których każdy chudnie jak szalony!
1. Cukier
Słodki smak jest super i wiele z nas nie wyobraża sobie porannej kawy, bez cukru…ale, słodycz jest ok, jeśli pochodzi z produktów naturalnych: owoców, warzyw i liści.
Ten biały, ciemny czy każdy inny cukier, dodany extra do kawy, napoju czy dania jest najgorszym składnikiem jaki możemy dodać. Wszystko przez toksyczne składniki sztucznych słodzików i bardzo dużą zawartość fruktozy, w naturalnych słodzikach np. z miodu, który ma aż około 53% fruktozy.
Fruktoza, sprawia, że tyjemy bo „wyłącza” nam kontrolę nad apetytem. Szybko prowadzi do nadwagi i otyłości brzusznej, a także podwyższa stężenie trójglicerydów, zwiększa stężenie cukru we krwi oraz ciśnienie tętnicze, czyli mamy klasyczny zespół metaboliczny.
Ponieważ fruktoza jest rozkładana w wątrobie jak alkohol, powoduje wiele skutków ubocznych przewlekłego spożywania alkoholu, w tym nie-alkoholowego stłuszczenia wątroby. Wraz z upływem czasu spożywanie cukru i fruktozy prowadzi do oporności na insulinę, a to z kolei powoduje cukrzycę typu 2, choroby serca, a nawet nowotwory.
Jeśli ktoś jednak nie może się bez niego obyć, to najlepszym wyborem jest stevia, naturalny słodzik, całkowicie bezpieczny w swojej naturalnej postaci, czysta stevia, bez żadnych dodatków. Można od czasu do czasu posłodzić nim ulubione napoje czy desery. Ponieważ produktów ze stevią, jest na rynku bardzo dużo, najlepszym wyborem jest czytanie etykiety produktu i wybranie tylko takich, które nie maja wypełniaczy typu: E500, regulatorów kwasowości, środków przeciw zbrylających i erytrytolu (alkohol cukrowy), po którym szybko padają nawet biedne muszki owocówki. Dla mnie najlepsze sa po prostu zmielone liści stevii. Wtedy mam 100% gwarancję, że kupuję właściwy produkt.
Oprócz stevii świetnym i tanim słodzikiem jest czysta glukoza, która jest jedynym „paliwem energetycznym” dla naszego mózgu, układu nerwowego i każdej naszej komórki. Śmiało można dodać ją do ciasta czy do słodzenia napojów.
2. Węglowodany
Jednym z warunków, jaki spełnia dobry węglowodan jest możliwie największa zawartość naturalnego błonnika. Powinno się go spożywać około 30-40 gramów dziennie.
Większość z nas jednak, nie spożywa nawet połowy tych ilości. Zamiast tego je rafinowane węglowodany, najczęściej mąkę pszenną (pod każdą postacią), która pozbawiona jest błonnika i nie zawiera żadnych składników odżywczych. Ma tylko dużo skrobi i cząsteczki glukozy. Od lat, wiele badań pokazuje, że te oczyszczone węglowodany prowadzą do wielu chorób w tym otyłości, cukrzycy typy 2, chorób serca i wielu innych dolegliwości.
Musisz wiedzieć, że istniej mnóstwo produktów z ogromną zawartością błonnika i innych cennych składników odżywczych, które „odżywiają” ciało i umysł. Jednym z nich jest:
- mąka gryczana, której już 100 gramów zaspokaja 26% dziennego zapotrzebowania na błonnik. Taka ilość mąki ma też od 11-14 gramów białka. Posiada też w doskonałych proporcjach wszystkie niezbędne aminokwasy w szczególności lizynę i metioninę. Są one odpowiedzialne za szereg procesów zachodzących w naszym organizmie min. za wytwarzanie hormonów, przeciwciał, enzymów. Te aminokwasy biorą też udział w budowie kolagenu, którego potrzebuje nasza skóra, aby wyglądać młodo.
- siemię lniane, które zawiera w 100 gramach, około 30 gramów błonnika. mnóstwo zdrowych kwasów omega-3, cynk i dużo witaminy E. W 4 małych łyżeczkach (12 gramów) znajduje się więcej kwasów omega-3 niż w 100 ramowej porcji łososia!
- babka płesznik, która ma w 100 gramach aż 68 gramów błonnika.
- mąka migdałowa, której 30 gramów mąki, dostarcza 0,8 mg żelaza, 65,2 mg magnezu i 57,4 mg wapnia. Wapń nie tylko wzmacnia kości i zęby, jest też niezbędny do tego, aby układ krążenia rozprowadził enzymy i i hormony w całym organizmie. W 1/4 szklanki mąki migdałowej znajduje się też 160,4 mg potasu, który pomaga nam regulować ciśnienie krwi.
- mąka kokosowa, w jednej szklance mąki kokosowej znajduje się aż 75% błonnika. Dla porównania ma 3 razy więcej w błonnika niż mielone siemię lniane, 4 razy więcej błonnika niż otręby owsiane i 20 razy więcej niż mąką pszenna!
Jedyne co musisz zrobić to zamienić niezdrowe produkty, pozbawione wartości odżywczych, na te, dzięki którym będziesz szczupła, zdrowa i szczęśliwa. To naprawdę bardzo proste.
3. Tłuszcze
Oleje roślinne rafinowane to produkty mocno przetworzone, które powinny być traktowane tak samo jak słodycze, czyli nic innego jak puste kalorie. Wszystko co cenne w procesie rafinacji, zostaje usunięte. Zostaje sam tłuszcz o wysokiej zawartości wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-6, które według wielu źródeł przyczyniają się do chorób serca, zawałów, miażdżycy a nawet nowotworów. Po co to jeść?
Żadna zdrowa dieta na świecie, nie proponuje rafinowanych olejów i margaryn. Zamiast tego poleca się nierafinowane tłuszcze jak oliwa z oliwek, nierafinowany olej rzepakowy, olej lniany czy olej kokosowy.
Przeczytaj też: 7 powodów, aby spożywać olej kokosowy nawet codziennie (mój ulubiony to nr 2 i 6)
4. Tłuszcze trans
Prawie każdy z nas wie, że tłuszcze trans są niezdrowe. Wykonane przez „uwodornianie olejów roślinnych” co sprawia, że „trzymają” się w temperaturze pokojowej i można je stosować, aby wydłużyć trwałość produktów. Tłuszcze trans są niezwykle toksyczne i zatruwają nasz organizm. Zwiększają stan zapalny i mają silny wpływ na choroby serca. Tłuszcze trans są traktowane przez nasz organizm jak ciało obce i nie dostarczają nic poza toksynami, z którymi nasz organizm musi walczyć.
Tłuszcze trans znajdują się we wszystkich gotowych produktach: słodyczach, kupnych wypiekach, sosach, a nawet w większości mrożonych warzyw (tych gotowych z sosem na patelnię).
5. Warzywa
Zgodzisz się ze mną, że warzywa są bardzo zdrowe. Istnieje setki tysięcy badań, które wskazują, że spożywanie warzyw jest dla nas dobre. Obniżają ryzyko zachorowania na wiele współczesnych chorób cywilizacyjnych w tym cukrzycy, chorób serca, nadciśnienia czy otyłości.
Warzywa są bogate w antyutleniacze, mnóstwo składników odżywczych i naturalnego błonnika. To wszystko przyczynia się do utraty wagi, dostarcza do jelit pożytecznych bakterii, które dbają o zdrowy układ pokarmowy i chronią przed rozwojem niebezpiecznych bakterii.
Oczywiście dozwolone są także owoce. Jednak w czasie diety, powinny być one spożywane z umiarem. Należy też wybierać takie, które mają niewiele cukru. Czy wiesz, że z warzyw można nawet zrobić pizzę!
6. Nie licz kalorii. Zacznij dobrze odżywiać swoje ciało.
To najważniejsza zasada. Wszystkie diety z liczeniem kalorii są guzik warte. Dlaczego?
Bo w dłuższym okresie czasu są nieskuteczne. Każdy, wcześniej, czy później zacznie jeść, jak to wiele osób nazywa „normalnie” i wtedy pojawia się efekt jojo.
Mimo, że kalorie są oczywiście ważne dla kontroli wagi, ale zamiast je liczyć, skup się raczej na tym, jakie składniki odżywcze mają produkty z których gotujesz. Czy jest tam błonnik, zdrowe tłuszcze, dobre biało, witaminy i minerały. Jeśli ich tam nie ma, wybierz produkty, które mają mnóstwo tych składników.
Aby schudnąć i być zdrowym należy zmienić styl życia. Na taki, po którym do normy wróci metabolizm, rozregulowany niewłaściwym jedzeniem i wieloma dietami. Spadnie cholesterol i trójglicerydy a cukier wróci do normy.Potrzebne są takie zmiany jedzenia, po których schudnięcie, będzie jedynie naturalnym efektem ubocznym. To będzie 100% sukces! Zawsze!
Jadłospis na którym schudniecie, będzie tylko efektem ubocznym znajdziesz na następnej stronie:
Zobacz także:
3 błędy dietetyczne, które pogarszają Twoje samopoczucie
Czy wiesz, jakie zagrożenia niesie ze sobą dieta wegetariańska?
