Wypromowany jako zdrowy zamiennik cukru. W rzeczywistości działa na nasz organizm jeszcze gorzej. Może podwyższać cholesterol, wywołać biegunki, nudności, a nawet poronienia!
Katarzyna Gurbacka-Dyplomowany dietetyk i promotor zdrowego odżywiania
Autor-bestsellera- odchudzającej książki kucharskiej Sekrety Odchudzania
[dropcap]S[/dropcap]yrop z agawy został wypromowany jako całkowicie nowa substancja słodząca. Dodaje się go do napojów, batoników zbożowych, deserów i innych produktów, które można znaleźć w sklepach ze zdrową żywnością. Jest bardzo drogi, bo mała buteleczka może kosztować nawet 35 złotych!
Porównywano go do aspartamu (sztucznego słodziku), twierdząc, że nie podnosi poziomu glukozy we krwi jak cukier, a jednocześnie jest całkowicie naturalny i ekologiczny. Reklamowano go jako tradycyjny produkt używany od lat w Meksyku, uzasadniając tym jego dość wysoką cenę. W ostatnich latach jego produkcja potroiła się.
Agawa to roślina, która w Meksyku i innych krajach Ameryki Północnej wykorzystywana jest do produkcji alkoholi, m.in. tequili. Jest uprawiana także jako roślina ozdobna. Gdy osiągnie wiek dziesięciu lat, obcina się jej liście i wydobywa serce, które wygląda jak duży ananas i waży od 25 do 75 kilogramów. W jego wnętrzu znajduje się sok, z którego wytwarza się słodki syrop.
Prawdą jest, że syrop z agawy znany jest w Meksyku od setek lat, jako substancja słodząca, jednak proces ten były przeprowadzany w sposób całkowicie naturalny, a uzyskany syrop składem i smakiem nie przypominał tego, który obecnie można kupić w sklepach.
Dziś, proces ten odbywa się przy pomocy chemicznych procesów, przy użyciu genetycznie zmodyfikowanych enzymów. Ich zadaniem jest wydobyć z korzenia agawy!, jak najwięcej płynu, bogatego we fruktozę, która nie jest dla każdego dobra!
Fruktoza jest cukrem naturalnie występującym w owocach. Jednak, w owocach zawarte są również naturalne enzymy, witaminy, minerały, błonnik i pektyna. Jeśli zjesz jabłko czy pomarańczę, układ pokarmowy zajmuje się trawieniem wszystkich tych substancji jednocześnie i przyswaja z nich wartościowe składniki.
Inaczej wygląda sprawa w przypadku skoncentrowanej lub oczyszczonej fruktozy – jest ona natychmiast wchłaniana i trafia prosto do wątroby. Tam jest przekształcana w tłuszcz, który odkłada się w okolicy brzucha i narządów wewnętrznych, czyli w miejscach najbardziej niebezpiecznych dla zdrowia. (Badania, które to udowadniają, opublikował w 2009 r. „Journal of Clinical Investigation”)
6 największych kłamstw dotyczących syropu z agawy!
1. Nie zawiera kalorii – nieprawda. Łyżeczka syropu z agawy zawiera szesnaście kalorii, czyli tyle, co zwykły cukier.
2. Ma niski indeks glikemiczny – nieprawda. W zależności od rodzaju zastosowanej metody produkcji indeks glikemiczny syropu z agawy może wynosić od 55 do 90, czyli więcej niż biały cukier.
3. Jest korzystny dla cukrzyków – to nie jest potwierdzone. Badań w tym zakresie wykonano dotąd niewiele, a wszystkie były prowadzone tylko na szczurach.
4. Jest produktem całkowicie naturalnym – nieprawda. Syrop z agawy jest wytwarzany w procesie produkcji przemysłowej, poprzez m.in. kilkugodzinne gotowanie soku z rośliny agawy. W rezultacie powstaje skoncentrowana fruktoza – wynik procesu hydrolizy. Zdarza się, że sprzedawcy syropu z agawy najzwyczajniej w świecie fałszują go i sprzedają pod tą nazwą syrop glukozowo-fruktozowy z kukurydzy.
5. Obniża cholesterol.
Syrop z agawy jest odpowiedzialny za wysoki cholesterol, także u dzieci. Rafinowana fruktoza, która obecna jest w syropie z agawy, może przyczyniać się do podwyższenia poziomu cholesterolu we krwi. We krwi przekształca się w trójglicerydy, który prowadzą do stwardnienia tętnic i do zwiększenia ilości tłuszczu w organizmie.
6. Syrop z agawy jest dobry w czasie ciąży i karmienia piersią
Kobiety, których ciąża jest zagrożona, powinny unikać syropu z agawy.
- Po pierwsze z z tego powodu, że podwyższa ilość trójglicerydów. Zwiększona ilość trójglicerydów może powodować wysokie ciśnienie i białkomocz. Podwyższony poziom cholesterolu może być również niebezpieczny dla niemowląt, gdyż rodzą się one z dużą masą urodzeniową. Ten stan może również prowadzić do dziecięcej otyłości w wieku późniejszym.
- Po drugie, kobiety, u których rozwinęła się cukrzyca wywołana ciążą, powinny ograniczyć rafinowane węglowodany, szczególnie cukier. Nektar z agawy jest promowany jako „organiczny” i ” naturalny” słodzik. Wiele kobiet wierzy, że jedzą zdrowo i są bezpieczne. Jednak syrop z agawy, ma od 50 do 70% zawartość fruktozy, której należy unikać, jeśli cierpisz na cukrzycę ciążową.
- Po trzecie, niektóre „zioła” jak np. aloe vera, rumianek, imbir, pietruszka czy właśnie agawa, stymulują przepływy krwi w okolicach miednicy i macicy i mogą wywołać poronienia. W wielu kulturach stosuje się te „środki” jako naturalne sposoby na zapobieganie ciąży lub aby wywołać poronienie. Zioła te są również stosowane do regulowania zaburzeń miesiączkowania.
Co możemy zrobić?
- Nie daj się nabrać na „cudowne” zamienniki. Większość z nich pod względem chemicznym niewiele różni się od zwykłego cukru.
- Na deser zamiast ciasteczek wybieraj owoce. Też zawierają cukier, ale oprócz tego wiele innych korzystnych substancji.
- Jedzenie słodyczy to uzależnienie, od którego dość łatwo się odzwyczaić już po kilku-kilkunastu dniach odstawienia.
- Herbatę posłódź miodem. Jest wolniej trawiony, a oprócz kalorii dostarcza antyoksydantów, aminokwasów oraz minerałów.
- Uważaj na napoje. Zarówno te kolorowe i słodzone typu cola, jak i naturalne soki owocowe, zawierają duże ilości cukru. Przekonaj się do częstszego picia czystej wody np. z cytryną i miętą.
