Jeśli jesteś na diecie i chcesz schudnąć to ściągnij już teraz moje sprawdzone „25 przepisów spalających tłuszcz” i skutecznie zacznij odchudzanie.
Choroby autoimmunologiczne, a gluten. Czy jest jakiś związek czy też negatywne efekty są wyssane z palca?
Monika Skuza (Tłuste życie)
Zastanawiacie się pewnie czemu tak dużo mówi się o glutenie w ostatnim czasie. Być może większość z Was wciąż uważa, że jest to tylko medialna nagonka, jak to było w przypadku cholesterolu pół wieku temu. Zmartwię Was, bo to co dziś wiemy odnośnie glutenu jest przerażające, ale z drugiej strony pomaga nam chociażby kontrolować autoagresję. A gdy mowa o chorobach autoimmunologicznych, nie sposób uniknąć tego tematu.
NIESZCZELNOŚĆ JELIT A CHOROBA AUTOIMMUNOLOGICZNA
Wiele jeszcze przed nami do nauczenia się i odkrycia wszystkich tajemnic chorób autoimmunologicznych, ale jedno wiemy na pewno: istnieje silne powiązanie pomiędzy nieszczelnym jelitem a autoagresją. Spekuluje się, że poza posiadaniem nieszczelności niezbędny jest odpowiedni zestaw genów i jakiś czynnik wywołujący ekspresję tych genów lub prowokujący system odpornościowy do ataku. Niepokojące są jednak ostatnie doniesienia alarmujące, że możliwe jest wystąpienie celiakii bez komponentu genetycznego.
Niemniej jednak wszystkie przypadki chorób autoimmunologicznych jakie były badane potwierdziły obecność nieszczelności śluzówki jelita. Konwencjonalny lekarz jeszcze nie tak dawno nie miał pojęcia co to za przypadłość, a nawet dziś sporo z nich uważa cieknące jelito za wymysł alternatywnej medycyny. A wystarczy tylko sprawdzić na Pubmedzie tysiące artykułów na ten temat. To się jednak zmieni w najbliższej przyszłości. Już dziś wiele firm farmaceutycznych interesuje się tematem i wkrótce będzie głośno o lekach na nieszczelne jelito.
Wierzy się, że system odpornościowy traci umiejętność rozpoznawania własnego i obcego gdy antygen lub proteina wejdzie z nim w interakcje. Taką bramką do systemu odpornościowego są jelita. Jelita mają dwie podstawowe funkcje:
-absorpcję małych mikromolekuł jak np. strawione jedzenie
-zapobieganie absorpcji dużych molekuł
W normalnych warunkach jelita są niewrażliwe na obecność protein. Białko jest rozkładane do postaci łańcuchów peptydowych, a te do aminokwasów, które są absorbowane. W przypadło gdy jelito nie jest szczelne, niestrawione białka mogą dostać się do krwiobiegu i wywoływać reakcje autoimmunologiczne. Połączenia między komórkami w jelitach są zamykające czyli działają podobnie jak uszczelka. Problem pojawia się gdy na skutek chronicznego stanu zapalnego te połączenia rozluźniają się. Notabene gdy mamy stan zapalny jelit mamy też pewność, że coś innego w naszym organizmie również jest objęte zapaleniem.Czy nadal uważasz, że choroby autoimmunologiczne a gluten nie są powiązane?
Innym możliwym mechanizmem niepożądanych substancji do krwiobiegu jest transport przez komórkę do komórki przy pomocy receptorów (epidermal growth factor receptor) znajdujących się w jelitach, które zachowują się jak koń trojański.
Tkanka limfatyczna w obrębie przewodu pokarmowego wraz z systemem nerwowo-wewnątrzwydzielniczym oraz właśnie śluzówką jelita kontroluje równowagę pomiędzy tolerancją i odpornością na obce antygeny. Gdy u danej osoby duże, problematyczne molekuły dostaną się na zewnątrz, może pojawić się reakcja systemu odpornościowego. W efekcie nieszczelne jelito prowadzi do zwiększonego stanu zapalnego, nietolerancji pokarmowych oraz aktywacji systemu odpornościowego, i w konsekwencji utraty tolerancji na własne tkanki.
Gdy jelito jest nieszczelne pojawia się również problem z trawieniem i absorpcją składników odżywczych. Gdy na skutek nieszczelności pojawia się reakcja zapalna i produkcja śluzu, fizycznie uniemożliwia to przyswojenie wartości odżywczych (małe molekuły). Nasz system odpornościowy, podobnie jak cały organizm potrzebuje tych substancji do optymalnej pracy. Co niestety ma wtedy miejsca, to szansa na przedostawanie się w dalszym ciągu dużych molekuł i ryzyko autoagresji.
Niestety mając chorobę autoimmunologiczną masz duże szanse na zwiększoną nieszczelność jelita, co tworzy błędne koło ataku i cieknącego jelita. Atak autoimmunologiczny jest reakcją zapalną, w wyniku której produkowane są cytokiny, które niszczą powiązania pomiędzy nabłonkami jelita. W najgorszym scenariuszu u wielu osób jelita nie maja szansy się zregenerować gdy nie nastąpi remisja choroby.
Popularne przepisy: Lepszy chleb, zdrowy i dobrze wypieczony, bez glutenu.
NIETOLERANCJA NA GLUTEN A CELIAKIA
Gluten jest białkiem, znajdującym się w wielu zbożach, takich jak: pszenica, żyto, owies czy jęczmień. Najbardziej interesującym nas komponentem glutenu jest giladyna, która wywołuje reakcję systemu odpornościowego. Spekuluje się, że również gluteina może być problematyczna.
Wiele osób myśli, że brak celiakii jest wystarczającym argumentem aby nie martwić się o gluten.
Tymczasem nietolerancja celiakii niezwiązana z glutenem jest powszechnym zjawiskiem. Szacuje się, że ok. 90% społeczeństwa w krajach wysokorozwiniętych nie toleruje glutenu. System odpornościowy reagując na gliadynę podrażnia śluzówkę jelita, co prowadzi do zaburzeń w wydzielaniu zonuliny. Zonulina jest jak strażnik mówiący kiedy otworzyć wrota i wypuścić na zewnątrz to co problematyczne. Zwiększenie wydzielania zonuliny wiążę się ze zwiększoną przepuszczalnością jelit.
W wyniku ekstremalnej nietolerancji na gluten pojawia się celiakia i atak na przewód pokarmowy. Celiakia, mimo wielu problemów jakie z sobą niesie, często pozostaje latami niezdiagnozowana. Większość pacjentów nie odczuwa problemów ze strony przewodu pokarmowego, co usypia ich czujność. Nie wspominając o tym, że badania w Polsce nie sa kompleksowe i wiele osób uzyskuje wyniki fałszywie ujemne.
I oczywiście nie każda nietolerancja glutenu musi skutkować celiakią. Nietolerancja ma gluten tak naprawdę rzadko oznacza problem z trawieniem, i najczęstszymi konsekwencjami są problemy neurologiczne. Enteropatia związana z nadwrażliwością na gluten to tylko 1/3 pacjentów. Pozostali skarżą się na: drętwienie i mrowienie kończyn, problemy z równowagą, ADHD, problemy z pamięcią i koncentracją czy migreny. Po latach neurologiczne zmiany mogą doprowadzić do np. choroby Alzheimera czy Parkinsona.
Zobacz też: Plan jedzenia w Hashimoto
W USA można już kompleksowo zbadać nietolerancję na gluten (niezwiązaną z celiakią) poprzez sprawdzenie ok. 20 przeciwciał na gliadynę. W naszych laboratoriach nie jest to możliwe, ale możemy częściowo wykryć celiakię. Kompleksowa diagnostyka celiakii powinna obejmować:
- przeciwciała IgG,
- przeciwciała przeciwko endomysium EmA,
- przeciwciała przeciwko transglutaminazie tkankowej IgAtTG
- całkowite pzreciwciała IgA,
- testy genetyczne (HLA DQ2 i HLA DQ8)
- biopsję
TARCZYCA A GLUTEN
Wiele badań jasno pokazuje powiązanie pomiędzy chorobami autoimmunologicznymi tarczycy, a nietolerancją na gluten. Jeszcze więcej empirycznych doświadczeń pacjentów przemawia za wykluczeniem glutenu z diety. Mechanizm stojącym za tym zaleceniem jest banalny i opiera się na mimikrze molekularnej. Gliadyna i tarczyca mają podobną molekularna budowę, stąd gdy gliadyna dostaje się do krwiobiegu i zaczyna być atakowana przez system odpornościowy, istnieje ryzyko ataku na tarczycę. Smutną wiadomością jest fakt, że taka reakcja odpornościowa może być oddalona w czasie nawet o kilka miesięcy.
Około 20% konwersji hormonu T4 do aktywnej postaci T3 zachodzi w jelitach, a GALT jako część układu odpornościowego odgrywa ważną rolę w rozwoju i przebiegu chorób autoimmunologicznych. Co ważne, gdy masz niedoczynność jesteś bardziej narażony na problemy ze zmniejszoną motoryką i perystaltyką jelit, zmieniony metabolizm kwasów tłuszczowych lub glukozy, a nawet mniejszą wydajność pracy wątroby i pęcherzyka żółciowego. W konsekwencji mogą pojawić się problemy pokarmowe, powodujące reakcje zapalne co wpłynie nie tylko na stan jelit, ale również na poziom stresu w organizmie, w konsekwencji którego zmniejszona będzie konwerska hormonów tarczycy.