Jeśli jesteś na diecie i chcesz schudnąć to ściągnij już teraz moje sprawdzone „25 przepisów spalających tłuszcz” i skutecznie zacznij odchudzanie.

Wielkim problemem współczesnych leków, nawet tych najbardziej obiecujących, jest fakt, że nikt nie poznał jeszcze długoletnich skutków ich stosowania.  Zioła natomiast, stosowane są od tysięcy, a o ich efektywności przekonały się już setki pokoleń.

Jednak, nie każdy z nas ma w sobie tyle dystansu, aby zaufać starożytnym terapiom. Szczególnie, że producenci nowoczesnych leków nie szczędzą na reklamę, aby pokazać jak szybko, łatwo i przyjemnie można pozbyć się kaszlu czy problemów żołądkowych.

Nikt jednak nie mówi w tych pięknych reklamach o skutkach nadużywania leków – swoistej epidemii XXI wieku.

Ja osobiście, zanim sięgnę po leki z apteki, wolę wypróbować sposoby, które działają od wieków i to w wielu różnych społecznościach świata – od starożytnych Chin, przez dawnych Słowian, aż po indiańskie plemiona z obu Ameryk.

8 skutecznych ziół, którymi możesz się wyleczyć i wspomóc zdrowie i odporność

Ich działanie może wypróbować każdy – są bezpieczne w ramach zalecanego stosowania i skuteczne, bo potwierdzone wiekami doświadczeń. Co najważniejsze zaś, pomagają zdrowiu, bez wpompowywania w nasze ciała niebezpiecznej chemii.

1.Echinacea

To jedno z moich ulubionych ziół. 2 razy do roku przeprowadzam kurację z wyciągu korzenia echinacea, stosuje ją na odporność, dla całej mojej rodziny.  Echinacea to północnoamerykański kwiat stosowany przez prawie 500 lat przez Indian.

Do celów medycznych wykorzystuje się zarówno same kwiaty, jak i liściem, łodygi i korzeń. Zakres zastosowania niedowiarkom na pewno wyda się absurdalny. Nawet współczesna medycyna potwierdza jednak skuteczność Echinacei we wzmacnianiu układu odpornościowego i zwalczaniu przeziębień, zwłaszcza na początku ich przebiegu.

To jednak nie wszystko – naukowcy sugerują, że związki fitochemiczne zawarte w różowych kwiatach mogą zwalczać komórki rakowe i hamować powstawanie guzów. Indianie stosowali napar z Echinacea purpurea także do łagodzenia bólów głowy, brzucha i zębów oraz leczenia zapalenia zatok i gardła.

Ponadto echinacea jest jednym z najlepszych ziół na odporność. Wspiera ona układ immunologiczny, wykorzystując kilka mechanizmów:

  • stymuluje aktywność leukocytów, zwalczających infekcję, a także nasila fagocytozę – proces, który pozwala organizmowi pozbywać się bakterii, wirusów, chorych i uszkodzonych komórek.
  • blokuje rozpowszechnianie się bakterii i wirusów w naszym organizmie.

2. Kocimiętka

Roślina szeroko rozpowszechniona w Europie i Azji zyskała swoją nazwę dzięki miłości, jaką koty obdarzają jej niezwykły aromat. Mądre zwierzaki mają dużo racji, bowiem związki aromatyczne zawarte w kocimiętce mają działanie uspakajające i usypiające, czyniąc z niej srogą konkurencję dla słynnego kozłka lekarskiego.

Badania wskazują, że regularne spożywanie herbaty z kocimiętki wspaniale wpływa na poziom odczuwalnego stresu i redukuje problemy z zasypianiem, a w konsekwencji pomaga również wielu ludziom pozbyć się nałogowych bólów głowy.

Pachnący napar pomaga także przy problemach żołądkowych, takich jak gazy czy zaparcia, a dodatkowo łagodzi bóle menstruacyjne i towarzyszące im huśtawki nastrojów, będąc doskonałym napojem dla wszystkich pań.

3. Dziki czarny bez

Czarny bez stosowany w Europie i Azji jako lekarstwo na katar i kaszel, jest doskonałą propozycją na sezony przejściowe, obfitujące w przeziębienia i grypy. Jako że nieugotowane jagody bzu mogą być trujące, zaleca się do terapii wykorzystywanie jedynie przetworów w postaci soków, konfitur i ekstraktów z bzu.

Izraelscy naukowcy do efektywności w leczeniu przeziębień dodali także korzyści płynące z terapii dzikim bzem pacjentów chorych na raka oraz AIDS – ich system odpornościowy dzięki flawonoidom zawartym w bzie lepiej radził sobie z pospolitymi infekcjami. Według australijskich studiów ekstrakt z bzu redukuje również utlenianie frakcji złego cholesterolu, chroniąc tym samym przed chorobami serca.

4. Żywokost lekarski

Występujący w Europie i Azji mniejszej, a następnie dowieziony do Ameryki Północnej, żywokost cieszy się od dawien dawna renomą panaceum na problemy skórne. Zawarta w nim allantoina wspomaga wzrost nowej tkanki skórnej i przyspiesza gojenie blizn.

Ponadto maści i olejek z żywokostu stosuje się na wysypki różnego pochodzenia, a nawet w przypadku złamań i zwichnięć – do łagodzenia związanych z nimi obrzęków i wylewów podskórnych. Nie poleca się jednak spożywania preparatów z żywokostem ze względu na toksyczne działanie zawartych w nim alkaloidów.

zakwaszenie organizmu

5. Borówka czernica

Inaczej mówiąc, dobrze znana czarna jagoda to leczniczy specyfik, którego działania nie może się nachwalić nawet współczesna medycyna. Kopalnia antyoksydantów, wzmacnia odporność, poprawia stan skóry, chroni naczynia krwionośne i potrafi ponoć nawet poprawiać działanie zastawek w kończynach dolnych.

Naturalnie, samych owoców trzeba by jeść tony, aby poczuć efekt, dlatego w poważniejszych przypadkach poleca się przyjmowanie soków i ekstraktów z borówek. Zdaniem naukowców, słodkie czarne owoce pomagają również kontrolować poziom cukru we krwi i są wskazane dla cukrzyków.

Antocyjany zawarte w jagodach zapobiegają również utlenianiu cholesterolu LDL i odgrywają ważną rolę w zapobieganiu miażdżycy.  W tradycyjnej medycynie ludowej borówki czernice są także znanym środkiem przeciwbiegunkowym i wzmacniającym wzrok, poprzez ochronę siatkówki przed degeneracją.

6. Łopian

Pospolita roślina występująca w całej Polsce, na terytorium Europy, Chin, Syberii, Kaukazu i Japonii bywa lekceważona i traktowana jak chwast. Tradycyjna medycyna wykorzystywała jednak łopian do odtruwania i wzmacniania organizmu.

Faktycznie, młode pędy rośliny zawierają olbrzymie ilości antyoksydantów oraz cennych polisacharydów, które mogą pomóc w odchudzaniu, redukcji poziomu cukru i cholesterolu we krwi.

W korzeniu łopianu znajdziemy za to dużo potasu, żelazo, mangan, magnez, a także niewielkie ilości wielu ważnych witamin, od kwasu foliowego po witaminę C i E. Ekstrakt z łopianu poleca się dla oczyszczenia krwi, wątroby i woreczka żółciowego oraz przy problemach skórnych takich jak egzema czy łuszczyca.

7. Ostropest plamisty

Znany od czasów starożytności ostropest plamisty występuje w południowo-wschodniej Europie, Afryce Północnej, Azji Środkowej i Zachodniej. O jego medycznych właściwościach pisano już przed ponad 2 tysiącami lat, a współczesne analizy tylko potwierdzają niesamowite działanie dalekiego kuzyna ostu.

Przed wszystkim poleca się go przy problemach z wątrobą – dzięki zawartości sylimaryny ekstrakt z ostropestu potrafi naprawiać uszkodzone komórki wątroby i zwalczać stany zapalne tego ważnego organu.

Sylimaryna jest także bardzo pomocna w kontrolowaniu cukrzycy, obniżając poziom cukru i insuliny we krwi, zaś dodatkowo ostropest okazuje się być skuteczny przy chorobach nerek, podwyższonym ryzyku arteriosklerozy oraz jako prewencja choroby Alzheimera. Niektóre badania sugerują nawet, że terapia ostropestem plamistym może chronić połączenia nerwowe i opóźniać rozwój takich chorób jak stwardnienie rozsiane oraz choroba Parkinsona.

8. Len

Niebieskie kwiaty lnu przede wszystkim kojarzą się z rozwojem przemysłu tkackiego, ale nasionka pochodzące z tej same rośliny okazują się być też kopalnią zdrowia, którą doceniali już ludzie przed wiekami.

Olej tłoczony z siemienia lnianego zawiera znaczącą ilość błonnika spożywczego, polifenoli oraz kwasu linolowego o działaniu przeciwzapalnymi i przeciwzakrzepowym. Warto dodać, że ten właśnie olej jest głównym składnikiem słynnej terapii dr Budwig, która wedle niektórych źródeł wyleczyła z zaawansowanych stadiów raka już tysiące pacjentów.

Spożywanie lnu w formie naparu z mielonego siemienia ma udowodniony łagodzący wpływ na cały układ pokarmowy – redukuje wzdęcia, pomaga przy zaparciach, łagodzi bóle żołądka i jelit i przeciwdziała rozwojowi nowotworu jelit. Okłady z lnianej papki pomagają przy stanach zapalnych skóry, zaś olej lniany polecany jest pacjentom cierpiącym na różne formy reumatyzmu.

Zobacz też inne wpisy: